Do Warszawskiej Szkoły Reklamy trafiłam przypadkiem, po niemiłych doświadczeniach w innej szkole na kierunku realizacji telewizyjnej. Animacją zainteresowałam się podczas pierwszych prób montażu wideo. Chciałam wzbogacać moje filmy w ruchome, przestrzenne kompozycje. Dużo nauczyłam się z internetowych poradników, jednak przyszedł moment, kiedy bycie samoukiem zaczęło mnie ograniczać, więc podjęłam decyzję o rozpoczęciu nauki w WSR. Po spędzeniu zaledwie dwóch semestrów w tej szkole śmiało mogę powiedzieć, że nie żałuję tego wyboru.
Polecam WSR każdemu, kto ma dosyć marnowania czasu na wykładach i chciałby wreszcie zacząć na poważnie działać w wymarzonym zawodzie.
Jestem osobą posiadającą wiele innych pasji i do tej pory żadna szkoła nie dała mi możliwości tak wielotorowego rozwoju. Oprócz zajęć obowiązkowych ze specjalizacji mamy możliwość uczestnictwa w dowolnych zajęciach ze wszystkich kierunków.
Szkoła stawia przede wszystkim na praktykę, dlatego wielką zaletą są zajęcia z obsługi programów przeznaczonych do tworzenia efektów specjalnych, compositingu oraz obróbki grafiki rastrowej i wektorowej. Dzięki temu zaledwie w jeden semestr udało mi się opanować podstawy programu After Effects, który umożliwił mi postawienie pierwszych kroków w animacji.
WSR organizuje także szereg warsztatów i plenerów, na których realizujemy ciekawe i rozwijające zadania.
W szkole panuje przyjazna atmosfera i zawsze można liczyć na pomoc wykładowców, którzy dzielą zainteresowania wraz ze słuchaczami.
Warszawska Szkoła Reklamy współpracuje z domem produkcyjnym SlowArt, w którym aktualnie odbywam praktyki. Studio jest dobrze wyposażone w sprzęt fotograficzny i filmowy. To właśnie w nim poznałam wiele kreatywnych osób, które pomagają mi przy realizowanych projektach i wzbogacają doświadczenie i umożliwiają budowanie portfolio.